Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 51
Pokaż wszystkie komentarzeGadanie, że bardzo szybka, sportowa (na kolanko,na łokieć hehe) jazda po patelniach jest spowodowana brakiem torów prosi się o krzyk. Droga publiczna to nie jest miejsce do takiej jazdy ze względu na innych użytkowników jak i na samych motocyklistów... Kieruję te słowa głównie do mieszkańców małopolski bo z naszego regionu motocykliści głównie tam bywają. Aż tak daleko mamy na pełnowymiarowe tory?? Pleeeeaseee. Brno, Panonnia, Slovakiaring. Teraz niektórzy powiedzą, że drogo i daleko... A gdyby był taki tor pod Krakowem? Może i by było blisko, ale wstęp wcale nie byłby tani. Kto zresztą powiedział, że motocyklowe szaleństwa po torze są tanie? Ba! Kto powiedział, że w ogóle motocykle są tanie??? Generalnie ludzie i tak tam będą jeździć bo nikt tego nie zmieni NAWET jak będą tory w Kraju. I proszę, nie mówcie, że jeżdżąc po patelniach w pełnym złożeniu nad wszystkim panujecie bo tak nie jest, może się tam wydarzyć tyle niekontrolowanych, nieprzewidzianych sytuacji, że głowa mała - a znam takich co tak mówią. Teraz o mnie, tak bywałem na patelniach, pierwszy raz gdy tam pojechałem droga zrobiła na mnie naprawdę duże wrażenie, ale później stwierdziłem, sooory to nie moja bajka - wolę tor do takiej jazdy. Zapraszam do dyskusji. Pozdro Tomek.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza